piątek, 26 października 2012

Drugi dzień, trzeci dzień

   Hej, 
powoli dochodzę do siebie. Mija mi grypa więc i siedzenie w domu pod czujnym okiem mamy. W ciągu tych  dwóch dni dosyć sporo jadłam,ale nie przekroczyłam na szczęście 1000 kcal. 
Jutro sobota, w moim domu dzień zakupów oraz sprzątania. Mam nadzieję,że jutro nie przekroczę 600 kcal. Właśnie piję senes więc co nieco " ze mnie wypadnie". 
 A co wy robicie w soboty i niedziele?

Trzymajcie się! 

4 komentarze:

  1. hej, dzięki za odwiedziny i dodaję do linków:) pięknie Ci idzie z dietą, mam nadzieję, że udało się nie przekroczyć planowanego limitu. ja w soboty też sprzątam,czasem piekę placka dla rodziny a wieczory dla chłopaka;) a ten senes o którym piszesz gdzie kupujesz? szybko zaczyna działać? czy po jakimś dłuższym czasie? trzymaj się:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Senes kupuje w aptece, w formie herbatek. Wkładam 3, zalewam. Czekam aż się zaparzy i piję wieczorem. Potem dużo piję wody i rano biegiem do łazienki ;)
      Tylko trzeba mieć poranek wolny, nie polecam wtedy kiedy z rana trzeba iść do szkoły :)

      Usuń
  2. 1000 kcal to też dieta. Ładnie sobie radzisz nawet pod czujnym okiem mamy i w chorobie. Tak dalej Kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kalorie są w normie:) w moim domu sobota tez jest dniem sprzatania i zakupow :)
    w niedziele zawsze z mama robimy sobie domowe spa. Maseczki/ peeling/dluga kapiel :)

    ty tez sie trzymaj! : :*

    OdpowiedzUsuń